Przysłowia

Po uczynkach ,nie po słowach poznasz człowieka dobrego.

      
Zwróć twarz do słońca,a cienie zostaną za tobą.

Głodnemu daj kawałek chleba,ale smutnemu daj 
kawałek twego serca.

Można zatkać dziurę w garnku,ale nie można zatkać ust ludziom.

Z samą mądrością nie idzie się na targ.

Dobrego więzienie nie zepsuje-złego kościół nie naprawi.

Kto w piątek skacze ten w niedzielę płacze.

Kruk krukowi oka nie wykole.

Kłamstwa mówić nie wolno,niektórych prawd nie należy.

Bogatemu to i wół się oceli.

Ubustwo uczciwe nie bywa wstydliwe.
Nie chcesz słuchać matki ni ojca,to posłuchaj psiej skóry.
Bardziej zdobi karmazyn kiedy własny ,niż złotogłów pożyczony.
Panienka uparta trzech groszy niewarta.
Latwiej sto pcheł upilnować niż jednej dziewczyny.
By poznać człowieka,trzeba zostać jego towarzyszem podróży.
Inaczej myśli człowiek,który pije wino,a inaczej ten,kto pije wodę.

Na polu ,na którym są pagórki,nie opowiada się tajemnic.

Jak nie możesz ugryźć,nie pokazuj zębów.

Wszystkie narzeczone są piękne,wszyscy zmarli pobożni.

Chleb cudzym nożem krojony nie smaczny.

Pełny brzuch rozumu bystrym nie czyni.

Jeśli siałeś kolce,nie będziesz zbierać róż.

Kogo nie proszą ,tego kijem wynoszą.

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni.

Jakie drzewo -taki klin, jaki ociec-taki syn.

Jedna radość przepędza wiele trosk.

Nie ma ryby bez ości a człowieka bez złości.

Zgoda buduje ,niezgoda rujnuje.

Lepsze pewne dzisiaj niż najlepsze niepewne jutro.

Najlepiej uczyć się golić na cudzej brodzie.

Bez soli smutna biesiada.

Kropla do kropli i będzie morze.

Upartego i kijem nie przekona.

Łatwiej obejść się bez zębów niż bez chleba.

Nie każdy chory ,kto stęka.

Leniwego konia uciska każde siodło.

Dieta uzdrawia lepiej niż skalpel.

      
Używaj świata,póki służą lata.

     

Każdy dzień jest zaskoczeniem.

       
Cierpliwość jest kluczem do szczęścia.

      

Nad stracony czas nic bardziej nie boli.

      

Zło jest niezrozumieniem dobra.

        
Po burzy zawsze słońce przychodzi.
 
                 

Samotnemu cały świat pustynią

       

Dobrem należy się dzielić.

 

         

Złem dobrego nie naprawisz.
        

Upartego i kijem nie przekona.

       
Ani miłości,ani kaszlu nie da się ukruć.

       
Nie ma miłości bez zazdrości.

       
Miłość jak śmierć nikogo nie ominie.

       
Do milości i do pożyczania pieniędzy nie zmusisz.

       
Kiedy bieda wchodzi drzwiami,miłość oknem wylatuje.

        
Miarą miłości jest miłość bez miary.

       
Miłość zdrowy rozsądek odejmuje.

       
Skryte marzenia czas urzeczywistni.
  
       
Choć nie masz pieniędzy, nie pokazuj nędzy.

      
Nie ma tak głupiej plotki,by gdzieś nie znalazła wiary.

      
Do tego,kto umie czekać,wszystko przychodzi z czasem.

      
Jak spaś to z dobrego konia.

      
Cudzego nie gań,swojego nie chwal.

       
Lepsza praca niedołężna jak próżniactwo doskonałe.

       
Łatwiej obejść się bez zębów niż bez chleba.

      
Nie każdy chory ,kto stęka.

     
Leniwego konia uciska każde siodło.

     
Dieta uzdrawia lepiej niż skalpel.

     
Lepszy w domu groch ,kapusta niż na wojnie kura tłusta.

        
Nawet mistrzowi nie zaszkodzi nauka.

       
Lepiej dać piekarzowi niż doktorowi.

       
Koń ma cztery nogi ,a potknie się.

       
Gdzie zgoda tam i siła.

         
Gdy za dużo murarzy dom staje krzywy.

        
Pies,który głośno szczeka,nie ugryzie.

        
Dla póżnych gości pozostają kości.

        
Woda cierpliwa jak miłość.
        
Gdy spotykają się pochlebcy,diabeł siada do uczty.

          
Tam są tylko przyjaciele,gdzie w piwnicy wiele.
         
W rękach dobrego lekerza i woda staje się lekarstwem.

        
Kiedy karty nie idą nie pomoże ani mądrość,ani pobożność

          
Kto nad to się namyśla,ten niewiele zdziała.

          
Jak posiejesz,tak zbierzesz.
          
Rozmowa,gdy jest ucieszna,to i droga przy niej spieszna.
         
Zakochani oczami rozmówić się umieją. 
         
Jak pies je to nie szczeka bo mu miska ucieka.

         
Z bajki śmiech,z prawdy gniew.

         
Jeśli przyciskasz kota do muru,nie dziw się,że miauczy.

         
Od chleba,aż do nieba wszystko pracą zdobyć trzeba.

         
Człowiek nie wie,kiedy umrze,a wóz,kiedy się wywróci.

         
Najlepsza myśl przychodzi po fakcje.

         
Nie ma radości bez odrobiny goryczy.

         
Nie martw się o jutro,nigdy nie wiesz,co cię spotka dziś.

        
Nie wsadzaj nosa do cudzego prosa.

       
Biedny boi się krewnych, a bogaty złodziei.

       
Jeśli chcesz dobrej obsługi,obsłuż się sam.

      
Nie poganiaj konia biczem,jeno owsem

       
Więcej ludzi utoneło w kieliszku niż w morzu

       
Kto się wielu dróg chwyta,nie idzie,lecz błądzi.

       
Bieda temu dokuczy,kto się za młodu nien uczy.

       
Aby być wielkim, trzeba być kiedyś małym.

       
Lekarzowi i grabarzowi nie życzy się"dobrego roku"

        
Dłużnik wesoło bierze,smutno oddaje.

        
Bez miary i lekarstwo staje się trucizną.

       
Choremu i złote łoże nie pomoże.

        
Najkrótszą drogą do zdrowia jest droga na oiechotę.

       
Chcesz być mocny,poznaj swoje słabe strony.

        
Długie szaty krępują ciało,a bogactwa duszę.

       
Nałogi słodko się zaczynają,a gorzko kończą.

       
Gdy pasterze się sprzeczają ,wilki owce porywają.

       
Dostrzeganie celu mobilizuje siły.

       
U nauk korzenie gorzkie,a owoce słodkie.

         
Ani woda nie wróci,która przepłyneła,ani godzina,która mineła.

         
Czego się nie rozumie,to się podziwia.

        
Aby stać się lepszym,nie musisz czekać na lepszy świat.

        
Małych złodziei wieszają,a wielkim się kłaniają.

        
Być zakochanym,to być szalonym przy zdrowych zmysłach.

         
Komu Bóg nie obiecał śmierci,ten się i z grobu wywierci.

         
Kto ma dostatek ten ma wydatki.

         
Gdzie praca,pilność na straży,tam się bieda wejść nie waży.

         
Kto chce skakać musi się najpierw rozpędzić.

         
Nie każda głowa siwa mądrą bywa.

        
Co ciało lubi to duszę gubi.

        
Kto chce psa uderzyć,kij znajdzie.

         
Kto często przysięga mało dotrzymuje.

         
Kto chowa pszczoły i klacze,ten z biedy nigdy nie płacze.

        
Ze złej beczki nie ma dobrego wina.

        
Żle ,gdy za dukata,brat sprzedaje brata.

       
Cierpliwy kamień ugotuje.

       
Kłamstwo jak oliwa-zawsze na wierzch wypływa.

       
Potrzeba jest matką wynalazków.

       
Głód to najlepszy kucharz.

       
Pieniądze leżą na ulicy.

       
Kto ucieka winnym się staje.

        
Kto chce realizować swoje marzenia musi się obudzić.

         
Kto pyta prawdy szuka.

         
Kto nie ma miedzi,ten w domu siedzi.

         
Kto zbyt wcześnie rano śpiewa ten pod wieczór łzy wylewa.

         
Kto ze skowronkiem wstaje,może iść spać z kurami.

        
Kto jada i czyta przez połowę,chudy na ciele i pustą ma głowę.

        
Kto małego nie chce,to i dużego nie ogląda.

         
Kto z kobietą wojuje,pewnie pożałuje.

         
Kto chowa owce i pszczoły ten raz bogaty raz goły.

      
Bez soli smutna biesiada.

      
Lepiej jest nie obiecywać,niż,obiecawszy,nie dawać.

       
Bezczynny mózg  jest warsztatem diabła.

       
Bliscy sąsiedzi są więcej warci niż dalecy krewni.

       
Bóg obiecuje bezpieczne lądowanie,ale nie spokojny lot.

         
Lepiej dziesięć razy ciężko chorować,niż raz dobrze umrzeć.

          
Żak,co się uczy bez księgi,nie będzie to doktor tęgi.

           
Gdzie zgoda,tam i siła.

          
Nie czas kopać studnie,gdy pragnienie dokucza.

          
Lepsza samotność niż zła kompania.

          
Rada mocniejszego zawsze lepsza bywa.

          
Na próżno prosi,kto z pustymi rękami przychodzi.

          
Najciemniej jest przed świtem.

           
Pan,urząd,marszałek muszą być jak kryształ.

           
Najlepsze mienie-czyste sumienie.

            
Aby chleb był,to i zęby będą.

             
Łatwowierność rodzi oszustów.

             
Daj dobremu grosz,on ci dziesięć odda.

             
Nie masz na upór lekarstwa.

             
Aby osiągnąć szczęście,trzeba znać cierpienie.

            
Starego wróbla na plewy nie złapiesz.

           
Ludzie myślą jak zabić czas,a to czas ich zabija.

           
Ożenił się z biedą,wzioł w posagu kłopot.

            
Najbielszą cnotę zawiść z tyłu kąsa.

            
Jaka ziemia-taka góra, jaka matka- taka córa.

         
Serce nie ufa ustom.

        
Czas to skarb dla tego,kto zna jego cenę.

          
Otwarte drzwi skuszą nawet świętego.

          
Od chleba aż do nieba wszystko pracą zdobyć trzeba.

          
Biedny boi się krewnych a bogaty złodziei.

           
Chcesz ocenić człowieka,pozwól mu rozkazywać.